Renault stawia na auta używane
Po pierwszych sukcesach projektu Refactory producent ma zamiar go dalej rozwijać i stawia sobie ambitne cele. Czy obieg zamknięty samochodów to przyszłość?
W ramach programu Refactory używane samochody zostają odnowione i zmodernizowane. Dzięki temu wiele aut, zamiast trafić na śmietnik, ma szanse dostać nowe życie. W 2020 roku fabryka we Flins została jako pierwsza dostosowana do procesu recyklingu i modernizacji aut. Usługa co istotne dotyczy również samochodów używanych i ich akumulatorów. Po niecałych dwóch latach programu Renault chwali się odnowieniem ponad 1,5 tys. samochodów oraz zapowiada otwarcie kolejnej fabryki, tym razem znajdującej się w Hiszpanii, nastawionej na odnowę pojazdów.
Poza kontynuacją projektu producent planuje rozszerzać swoje usługi w zakresie modernizacji samochodów. Od przyszłego roku możliwe ma być zmodyfikowanie napędu pojazdów spalinowych na napędy alternatywne. Dzięki czemu wiele aut ma uzyskać nowe zielone życie.
Jednym z robiących wrażenie planów Francuskiego producenta jest chęć rozwinięcia obiegu zamkniętego pojazdów do tego stopnia, aby generował on przychód większy niż produkcja nowych samochodów.