Światowy Dzień Konsumenta – Polacy polubili „less waste”. Ponad 60 proc. Polaków oddaje lub sprzedaje rzeczy, których nie używa
Polakom coraz bliższa jest idea „less waste”, czyli zmniejszanie ilości wytwarzanych przez siebie odpadów – wykazało badanie Barometr Providenta przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Konsumenta. Respondenci chętnie dają produktom drugie życie – około 62,2 proc. w minionym roku oddało lub sprzedało niepotrzebne przedmioty, a ponad 42,8 proc. zdarzało się kupować rzeczy z drugiej ręki.
Odpowiedzialne zakupy coraz częściej rozumiane są nie tylko jako rozsądne gospodarowanie budżetem, ale także jako poszanowanie dla środowiska naturalnego. Edukatorzy, propagujący ideę „less waste” podkreślają znaczenie opakowań zdatnych do recyklingu bądź zachęcają do zakupów ubrań z drugiej ręki. W tegorocznej edycji Barometru Providenta sprawdzono, jak Polacy podchodzą do proekologicznych postaw konsumenckich.
Kobiety bardziej przekonane do „less waste”
Jak pokazuje Barometr Providenta, kobiety zdecydowanie częściej kupują przedmioty z drugiej ręki jak i dają nowe życie niepotrzebnym już artykułom. Nieco ponad 45 proc. pań deklaruje, że w minionym roku kupiło coś używanego, a 15 proc. decydowało się na to częściej niż na zakup nowego produktu. Wśród panów te odsetki wyniosły odpowiednio niecałe 40 proc. oraz niemal 11 proc. Jeśli chodzi o pozbywanie się niepotrzebnych produktów prawie 70 proc. kobiet oddało lub sprzedało rzeczy, których już nie używa. Podobnie zadeklarowało niecałe 54 proc. mężczyzn.
Z rynku wtórnego najczęściej korzystają osoby w wieku 25-34 lata – wśród nich aż 58 proc. w minionym roku kupowało rzeczy z drugiej ręki. Natomiast sprzedawcy to najczęściej nieco starsi respondenci, w wieku 35-44 lata. Nieco ponad 70 proc. badanych z tej grupy w zeszłym roku sprzedało lub oddało niepotrzebne im już przedmioty.
Wciąż najważniejszym czynnikiem jest cena
Jak wynika z Barometru Providenta, dokonując zakupu, najwięcej uwagi poświęcamy cenie produktu – deklaruje tak niemal 84 proc. ankietowanych. Warto zaznaczyć, że większe znaczenie ten czynnik ma dla kobiet – wśród respondentek wskazało go niemal 87 proc. Niemal równie istotna jest jakość, na którą patrzy prawie 81 proc. badanych obu płci. Co ciekawe, na trzecim miejscu
znalazła się estetyka opakowania, ważna dla 18 proc. przepytanych osób.
Nie bez znaczenia pozostają także kwestie związane z etyką biznesu. Nieco ponad 14 proc. respondentów sprawdza, czy opakowanie nadaje się do recyklingu, a 13,3 proc. zwraca uwagę na wizerunek producenta. Około 7 proc. kieruje się ekologicznymi działaniami firmy, a niewiele mniejszy odsetek za istotne uważa etyczne prowadzenie biznesu, np. przestrzeganie praw pracowniczych.
Jak pokazały wyniki naszego badania, zarobki w niewielkim stopniu wpływają na nasze podejście do kupowania używanych przedmiotów. Jeśli chodzi o oddawanie i sprzedaż własnych rzeczy, zdecydowanie przodują w tym najzasobniejsi. Buszowanie po second-handach jest nie tylko sposobem na ograniczenie wydatków. Często jest to efekt świadomej decyzji, mającej na celu dbałość o środowisko. Znalezienie używanych perełek za okazyjną cenę, ubrań czy chociażby mebli, staje się powodem do dumy. O rozwoju tego rynku świadczą także powstające rozwiązania technologiczne w tym zakresie.
Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska
Źródło: Provident