Zmiany na rynku Fotowoltaiki
Coraz więcej osób decyduje się na instalacje fotowoltaiczne w domu. Najnowsze zmiany rozliczeń mogą zniechęcić do tej technologii
Rozrost rynku w tym roku przekroczył nawet najbardziej optymistyczne prognozy. A to za sprawą przychylnego systemu rozliczeń i szybkiego zwrotu inwestycji. W przeciągu ostatniego roku krajowa moc instalacji fotowoltaicznych wzrosła o ponad 50%. Pomimo tego senackie weto do ustawy zostało odrzucone przez sejm, a zmiany wylądowały na biurku Prezydenta.
Dotychczas nadwyżki prądu produkowane przez przydomowe elektrownie słoneczne oddawane były do sieci. Kiedy sprawność produkcji spadała i brakowało mocy użytkownicy mogli odzyskać aż 80% energii, którą oddali w innym terminie. Dzięki temu, kiedy warunki były sprzyjające, możliwe było stworzenie zapasu mocy na gorsze czasy. Od kwietnia przyszłego roku ma się to jednak zmienić. Zmianie też mają ulec ceny prądu. Dowiedz się ile zapłacisz teraz za prąd.
Nadwyżki energii wciąż będzie można oddać do sieci, jednak w przyszłości nie wróci do nas 80% mocy. Nowy system opiera się na sprzedaży. Oddając wytworzony prąd “sprzedajemy” go, a w momencie kiedy jest nam potrzebna elektryczność z elektrowni, musimy go kupić tak jak normalni użytkownicy. Wartość jednak najpierw odliczana będzie z naszego salda ze sprzedaży energii w przeszłości.
Według szacunków ekspertów wydłuży to czas zwrotu paneli z około siedmiu lat na nawet piętnaście. Wyliczenia te jednak nie uwzględniają rosnących kosztów prądu, które mogą skrócić okres amortyzacji.
Pokłosie Zmian
Zdaniem ekspertów wprowadzane zmiany mogą spowodować panikę na rynku. W efekcie w branży spodziewa się opóźnień i braków komponentów w szczególności na początku przyszłego roku. Powodem mają być konsumenci zaskoczeni zmianami i starający się zakończyć swoje elektrownie przed wprowadzeniem zmian.
Z drugiej strony możliwe jest również masowe załamanie rynku ze względu na wyhamowanie, a nawet cofnięcie się rozpędzonej branży. Wiele firm może zostać zmuszona do zamknięcia działalności ze względu na brak zainteresowania.