Polska – od kreatywnego napięcia do marki narodowej – Trójkąt Efektywności jako klucz do synergicznego rozwoju (wideo)

Każdy realny postęp wymaga współdziałania trzech filarów: administracji publicznej, biznesu i nauki. Bez synergii między tymi środowiskami nie powstanie żaden trwały efekt – ani wizerunkowy, ani gospodarczy.
Przykład Hiszpanii – lekcja z sukcesu
- Hiszpania, wchodząc do UE, postawiła na świadomą budowę swojego wizerunku – nie tylko jako kraju, ale jako marki.
- Spotkanie prezesa jednej z firm z liderami hiszpańskiego biznesu zaowocowało strategią, która odczarowała stereotypy o Hiszpanach.
- Polska tego kroku nigdy nie wykonała.
Polska – przypadek zmarnowanej szansy (jak do tej pory!)
- W ciągu 20 lat od wejścia do UE powstało wiele strategii promocji miast i regionów – większość pozorowana, bez efektu.
- Promocja sprowadzona do billboardów, logotypów i haseł, często produkowana seryjnie przez agencje zewnętrzne, które zamieniają tylko nazwę miasta w dokumencie Worda.
- Urzędy traktują promocję jako niepotrzebny koszt, a działy promocji jako zbędne dodatki, zamknięte w końcowych korytarzach ratuszy.
Promocja ≠ budowa marki
- Promocja to powierzchowna kampania, często unijna wydmuszka.
- Budowa marki to długofalowy proces, oparty na realnych produktach, tożsamości miejsca i autentycznym zaangażowaniu społeczności.
- Potrzebne jest uaktywnienie lokalnych środowisk – od taksówkarzy po hotelarzy i rzemieślników.
Rola uczelni – potencjał niewykorzystany
- Ekonomiczne, marketingowe i PR-owe kierunki na uczelniach powinny być zaangażowane w realną pracę na rzecz regionu: badania, strategie, analizy.
- Studenci mogą współtworzyć wartościowe projekty lokalne zamiast ćwiczyć teorię na sucho.
Produkty narodowe – Polska potrzebuje twarzy
- Nie wystarczy mówić, że jesteśmy gościnni i kreatywni – potrzebne są produkty, które mówią to same za siebie.
- Niemcy nie promują się hasłami – mają solidne marki, które ich reprezentują: Mercedes, Siemens, Bayer, Bundesliga.
- Polska ma potencjał: zdrowa żywność, meble, gry komputerowe – ale nie potrafimy tego zintegrować w spójny, narodowy przekaz.
Biznes jako partner, nie wróg
- W Polsce przedsiębiorca wciąż bywa traktowany z podejrzliwością – jako „ten, co się dorobił”.
- Tymczasem to właśnie małe i średnie firmy tworzą 70% PKB.
- Administracja powinna wspierać i współpracować z lokalnym biznesem – nie izolować się od niego.
Postulat: zmieńmy otoczenie, nie ludzi
- Polacy nie są nieczytający czy antykulturalni – barierą są realia: ceny książek, dostęp do wydarzeń, poziom usług.
- Jeśli zmienimy otoczenie społeczne i infrastrukturalne, ludzie się zmienią – naturalnie i bez przymusu.
Podsumowanie – wyróżnij się albo zgiń
- Polska nie potrzebuje promocji – potrzebuje sensownych produktów, synergii i odwagi.
- Hasła i foldery nikogo nie przekonają – trzeba stworzyć jakość, która się obroni sama.
- Trójkąt efektywności to nie koncepcja teoretyczna – to konieczność.